Dowcipy |
Polak w sklepie, w kraju anglojezycznym zwraca się do sprzedawcy: - You, now, wiesz facet, I want to buy...piła. Widząc brak kontaktu mówi piła, piłka, i pokazuje rękoma wielką obłość oraz demonstruje koszykarskie odbijanie - You now, piii-łaaa - odbija wyimaginowaną piłkę do koszykówki. - Oooh, ball? - pyta sprzedawca - You need to buy a ball? - Yes - cieszy się facet, ball, piła - teraz patrz mi na usta .. .. łańcuchowa. |