Right Move
szukasz domu do wynajecia?
Częściowo się z wami zgodzę, ale nie do końca. Nie mówię o ludziach, których nie widziałam 10 lat i nagle bach, jak on/ona się zmienił, to oczywiste, że tak, ludzie się zmieniają, ja mówię o kimś z kim jestem w kontakcie cały czas i ta zmiana następuje, że tak się wyrażę na moich oczach. Bo nagle ktoś z kim można było pogadać o wszystkim i o niczym i świetnie się bawić staje się nagle człowiekiem, który potrafi rozmawiać tylko o jednym - o pieniądzach i o tym co może za nie kupić albo co już kupił/a, który nosi głowę tak wysoko, że już nawet nie widzi, że ty tam z dołu mówisz mu "cześć". Cóż, ja tutaj nie widzę miejsca na poznawanie tego kogoś od nowa.


  PRZEJDŹ NA FORUM