dwa tygodnie za nami
Witam wszystkich,
Na poczatku myslalem by skrytykowac frekwencje ale z drugiej strony czy jest sens?
Czy np. NK jest dalej konkursem na popularnosc? Ludzie maja dziwna potrzebe przynaleznosci na pokaz, wezmy NK; na profilu 515 osob a to naprawde duzo, na forum tylko garstka z tego - 39 osob.

Spotkalem sie juz z sytuacja i wiele ludzi to potwierdza ze studjuja to forum ale nie zapisuja sie bo wola tylko patrzec. Moze byscie przelamali... nie wiem strach, niesmialosc brak akceptacji? nie wiem, co kolwiek to jest zapraszam do udzielania sie bez was nie uda sie zebrac tego chorego narodu do kupy!

Chcialem podziekowac wszystkim 39 osoba ktore widza w tym jakis sens na najmocniej tym ktorzy sie aktywnie udzielaja...

Pozdrowienia
Admin


  PRZEJD NA FORUM