to co, ja zacznę?
spacer
byłam ja i pola. około 16.15/20 zmyłyśmy się do mnie, bo zaczeło wiac i padac. i dziecko mi z jednej z artakcji spadło. a ty nie byłaś czasem z towarzyszem płci męskiej?
bo wydawało nam się, że był ktoś podobny do ciebie, ale miał facia pod bokiem. no i dziecko. dziweczynkę.

wydawało nam się również, że był ktoś kto zrobił z ciekawości przyczajkę. mama z dziewczynką. ktoś, kto nie jest zarejestrowany, ale forum podgląda.

tajemnicza podglądaczko. następnym razem się odezwij.

to co, jutro próbujemy jeszcze razpytajnik


  PRZEJDŹ NA FORUM